Nie pamiętam kiedy tak beztrosko cieszyłam się latem. Studia? Zdecydowanie tak. 3 miesiące laby od lipca do września. Czas ten wykorzystywałam bardziej produktywnie wyjeżdżając na praktyki zagraniczne. Czyli: lato = wakacje. Odkąd pracuję wakacje nabrały terminu urlopu i oznaczały zazwyczaj 10 dni wolnego. Aby uniknąć korków, tłumów, hałasu plany wakacyjne, lub jak kto woli urlopowe, […]