Wyrzuty sumienia dopadają mnie w najmniej oczekiwanym momentach. Ostatnio wątpliwości zaprzątnęły moją głowę w długi weekend czerwcowy, kiedy ubrana w nowy letni kombinezon piankowy, z nową deską surfingową w ręku szykowałam się do wejścia do Bałtyku.„Co, jeśli surfing to tylko moja fanaberia? Może pochopnie wydałam pieniądze? Przecież gdybym nie kupiła deski Whip kolejna pianka nie […]